Awatary

KAsol

ale ja normalnie mówie np.: o cu ci chudzi
ale co będzię jak ktoś czasem pisze specjalnie np.: parófki
albo jak ktuś używa slangu
jakby każdy pisał poprawnie "may god bless america" nastąpiłby koniec świata

En

No też uważam że świat by się skończył gdybyście zaczęli mówić w profesjonalny, poprawny i dojrzały sposób ... ale proszę chociaż o poprawną ortografię ...

Gość

Niema obowiązku pisania tak w slangu, jak i z błędami, a obowiązek pisania POPRAWNIE jest. Więc cokolwiek by się komukolwiek uroiło i tak powinien dbać o czystość języka.
Poza tym pisanie z błędami jest oznaką totalnego olewactwa oraz braku szacunku dla wszystkich użyszkodników. Inna sprawa, że pokazuje to również to, czy myślisz o tym co i jak piszesz.
A pokazując światu fakt, że nie potrafisz napisać POPRAWNIE PO POLSKU logicznego zdania, z góry stawia Cię na przegranej pozycji. Dysleksja nie jest tu żadnym wytłumaczeniem.
Podsumowując, nie umiesz - nie pisz, wszystkim, a szczególnie En'owi, będzie z tego powodu lepiej.

Tak więc apeluje, aby wszyscy pisali posty wg. poniższego schematu.
-myślenie
-pisanie
-myślenie
-korygowanie
-myślenie
-wysyłanie

En

W kwestiach światopoglądowych często różnimy się z Casino ale pod tym względem uważam to co on -.-

En

Jako, że avatary to wiecznie żywy temat postanowiłem ponownie odgrzać tego kotleta...

W związku z tym, że ta kwestia na chwilę obecną jest już dla mnie wyjątkowo lekko mówiąc irytująca to:

Chwilowo odstawie swoją fuchę moderatora na wieszak do szafy i powiem co OSOBIŚCIE myślę w tej kwestii bo znając życie różni się od oficjalnej linii bo jest dość radykalna.

Jako, że zależy mi na reputacji airsoftu i osób bawiących się w to postanowiliśmy ździebko utrudnić pewnym elementom zachowywanie anonimowości.

Miejsce na alegorię dla poczytania dla ludzi, którym najwyraźnie się nudzi i nie wiedzą co zrobić z czasem:
Załóżmy taką hipotetyczną sytuację kiedy delikwent o ksywie "a" zapisuje się na forum bierze czynny udział w dyskusjach i zostawia tam ślad swojej bytności, jeździ na strzelanki gdzie w końcu odstawia syf typu alkohol na strzelance nabzdryngolony z repliką na wierzchu robi laurkę całej społeczności ASG nie mówiąc o konkretnym "forum". Oczywiście smród przylgnie do całego fora koleś obrażony "opuści forum" albo zostanie "wykopany" co nie zmienia faktu, że reputacja forum i całego ASG jest nadszarpnięta. Tym czasem koleś zmienia sobie grono znajomych i ksywę i niczego nie spodziewająca się kolejna grupa dostaje kolesia z czystym kontem, który za chwilę odstawi im podobny numer"

Konkluzja:
Avatary są sposobem na utrudnienie takiej beztroskiej anonimowości i szkodzenie szerszemu ogółowi graczy ASG. Nie jest to oczywiści idealne rozwiązanie ale ma to po prostu ograniczyć tą anonimowość.

Kwestia rozpoznawalnego avatara została zawarta w regulaminie i przypominając, że chwilowo nie wypowiadam się jako moderator moje stanowisko w tej kwestii jest jasne i ogólnie rozumiane na całym świecie i nie kapuje czemu tutaj to do osób nie trafia i jeśli się nie zgadzam z regulaminem oczywiście nikt nie może go narzucić. Jako, że jestem lekarzem weterynarii u nas przykładowo jest kwestia składki członkowskiej w wysokości tutaj gdzie jestem podobno 38 zł miesięcznie. Tak więc skończyłem studia, mam tytuł lekarza weterynarii i nikt mnie nie zmusi do płacenia tej składki. Nie muszę jej płacić - przecież kto mnie zmusi do wykonywania zawodu ale bez zgody na zasady wprowadzone przez izbę lekarsko weterynaryjną prawa do wykonywania zawodu nie otrzymam.

W dobie "fejsbuka" i kretyńskiego dysponowania własnymi danymi osobowymi problem z avatarami jest wyjątkowo śmieszny. Pomijam, że jest to olewanie mnie czy Tatosa co gorsze, a już totalnie najgorsze, że jest to olewanie pozostałych użytkowników, którzy respektują co ustaliliśmy. Oczywiście nie zabraniam dyskutować za czy przeciw avatarom bo do dyskusji służą fora - pod warunkiem, że dyskusję zabierają osoby z avatarami bo inne posty będą kasowane.

W przypadku nieporozumień czy innych afer na strzelankach osobiście automatycznie traktowałbym osobę bez avatara jako niewiarygodną stronę. Chociaż jakby to ode mnie zależało to nawet bym takiej osoby na strzelankę nie wpuścił

Dbajmy do diabła o reputację bo skończymy obwarowani różnymi przepisami w najlepszym wypadku albo po prostu zabronią ASG. Czy tak trudno sobie wyobrazić jak prosto byłoby przedstawić mediom airsoftu jako rozrywki zwyrodnialców? Zarobili by sobie na nas kokosy nakręcając ludzi przeciwko nam bo liczy się "niułs" ,a nie nudna prawda.

Aur

En

lepszy taki bunt niż nie stosowanie się do regulaminu Razz

Kwestię szpiegowania znam przecież wpisy w forum już były już nawet dowodami w sądach. Skarbówka i ubezpieczyciele czekają na twój błąd Razz

Ale wydaje mi się że skoro tak uważasz w internecie to avatar tutaj na forum w sumie chyba tak bardzo cię nie dekonspiruje. To ksywa jest przypisana do twojej facjaty, a nie ksywa, zdjęcie i nazwisko, a niechybnie będą cię inwigilować przy pomocy nazwiska z czym mieliby już problem. Póki w godzinach pracy na inwigilowanym służbowym komputerze nie wchodzisz na forum to powinno być im trudno cię namierzyć Razz

	Forum ASGplus Strona Główna :: Ostrzeżenia	Wszystkie czasy w strefie GMT Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2